W listopadzie napisałem post o tym, jak zastosować metodę masowego śledzenia w celu promowania bloga w LiveJournal . Massfollowing polega na dodaniu dużej liczby przyjaciół do obliczeń, że wielu z nich doda Cię do odpowiedzi, a niektórzy nawet zainteresują się Twoim blogiem. Massfollowing na Twitterze jest szczególnie popularny, ale LiveJournal po prostu nie ma do tego żadnych wygodnych narzędzi.
W artykule Blog promocyjny LiveJournal Opisałem, w jaki sposób możesz dodać wielu przyjaciół jednocześnie za pomocą konsoli administracyjnej LJ i gdzie je zdobyć. I oczywiście sam spróbowałem wypromować tam swoje konto, a teraz jestem gotowy podzielić się wynikami.
A wyniki są smutne. Z dwustu dodanych przyjaciół, tylko około dziesięciu osób odpowiedziało wzajemnymi zwolennikami. Tak więc masowe składanie w LiveJournal można uznać za nieskuteczne.
Ale to nie wszystkie wyniki, które otrzymałem z mojego eksperymentu.
Jak opisałem w metodologii, wybrałem znajomych do dodania z popularnych społeczności, które były blisko mojego bloga. Tak więc prawie wszystkie społeczności na szczycie okazały się fikcyjne, stworzone tylko po to, by ogłosić materiał z autonomicznych blogów. Łatwo je obliczyć dzięki obfitości tych samych ogłoszeń, okropnemu projektowi i zerowej aktywności tysięcy uczestników.
Strony mieszkańców LJ są teraz również sugestywne. Ogromna liczba martwych kont. Nie ma czegoś takiego na Facebooku lub Google+. Dlatego w pełni zgadzam się z opinią Niemiecki Klimenko z wywiadu opublikowanego w zeszłym tygodniu, który sugeruje, że LiveJournal umiera .
PS I VKontakte świetnie się czują. Chociaż chodzą tam więcej, aby rozmawiać, udostępniać zdjęcia, oglądać filmy, pobierz muzykę VKontakte ale nie do blogowania.
